Szpital Specjalistyczny im. L. Rydygiera w Krakowie w czerwcu postanowił zmienić zasady funkcjonowania parkingu, a konkretniej opłat.
Od 8 czerwca postój płatny przy placówce obowiązuje także niepełnosprawnych, którzy dotychczas nie musieli za niego płacić. Za każdą godzinę należy się teraz 4 złote.
Reakcja pacjentów szpitala
Pacjenci nie kryją zaskoczenia tą decyzją i uznają ją za absurdalną i dyskryminującą. Przede wszystkim tłumaczą, że samo dojście do parkometru sprawia im duże trudności ze względu na brak ułatwień dla osób niepełnosprawnych.
„Wizyta w szpitalu wiąże się często z kilkugodzinnym, a nawet kilkudniowym pobytem. Wielu z nas nie może sobie pozwolić na obciążenie swojego budżetu dodatkowymi kosztami. Czy mamy zatem, pomimo iż posiadamy europejskie karty parkingowe, szukać miejsc do postoju na ulicach wokół szpitala?” – tłumaczy Małgorzata Felger, szefowa fundacji Helpful Hand pomagającej chorym na stwardnienie rozsiane.
Odpowiedź szpitala
Prezes zarządu szpitala odpowiada, że jest to efekt reorganizacji zarządzania parkanieniem i instalacji parkometrów, które nie pozwalają na uznanie karty uprawniającej do parkowania na miejscach dla niepełnosprawnych.
Jak się jednak okazuje, Szpital Uniwersytecki, który również korzysta z parkometrów zdołał rozwiązać ten problem na korzyść niepełnosprawnych wydając im kupon rabatowy, który bezpłatnie otwiera szlaban.
Interwencja u marszałka
Szefowa fundacji Helpful Hand zwróciała się już o pomoc do marszałka Witolda Kozłowskiego. Na razie nie podjęto jeszcze żadnych działań.
Przypomnij sobie o: Żłobki w mieście odmawiają już przyjęć. Co się stało
Jak informował portal Życie: Kierowcy autokarów protestują i apelują do rządu o pomoc. Jak wyglądała wczorajsza akcja przewoźników
Portal Życie Kraków pisał również o: Sprawa awantury i podpalenia na jednym z krakowskich osiedli ujrzała finał. Co ostatecznie ustalili policjanci