Pielęgniarze i lekarze z jednego z oddziałów krakowskiego szpitala im. Żeromskiego są oburzeni decyzją NFZ o braku rekompensat za miesiąc maj.
Według przepisów premie są przyznawane personelowi medycznemu który pracuje tylko z pacjentami zarażonymi koronawirusem. Dodatkowo nie mogą pracować w innych placówkach.
Lekarze i pielęgniarki nie dostaną rekompensaty
Personel Oddziału Chorób Infekcyjnych i Pediatrii nie dostaną premii ponieważ w maju przyjęto na oddział dwójkę dzieci chorujących na inną dolegliwość niż koronawirus.
Lekarze są oburzeni, że są karani za sytuację, w której nie mogli przecież odmówić udzielenia pomocy małym pacjentom.
"Czy mamy teraz każdemu dziecku które wymaga hospitalizacji i cierpi na inne choroby zakaźne jak koronawirus pisać w dokumentacji, że ma podejrzenie zakażenia SARS-CoV-2 i robić test? (..) To absurd! Zostaliśmy ukarani za dobroć i uczciwość" - powiedziała dr Stopyra w komentarzu dla Gazety Krakowskiej.
Personel medyczny czuje się oszukany ponieważ pracownicy by pomóc w walce z pandemią musieli zrezygnować z innych, bardziej intratnych posad.
Szpital pokryje wynagrodzenia
Dyrektor szpitala zapowiedział, że będzie dochodził praw do rekompensat w sądzie. Tymczasem premie wypłaci personelowi placówka.
Przypomnij sobie o: Modyfikacje w otwieraniu drzwi w komunikacji miejskiej. Co się zmieniło
Jak informował portal Życie: Dzisiaj dalej deszczowo. Co jeszcze zapowiadają prognozy na środę
Portal Życie Kraków pisał również o: Powódź nie odpuszcza. Poziom wody znów wzrośnie na Wiśle. Gdzie trzeba uważać najbardziej