Choć pandemia koronawirusa się nie skończyła, wielu ludzi, w tym i pasażerów krakowskiej komunikacji miejskiej, zdaje się nie pamiętać o nakazie zakrywania nosa i ust w zamkniętych przestrzeniach.
Z tego powodu od poniedziałku 22 czerwca przez najbliższe dwa tygodnie policja oraz inspektorzy MPK będą przeprowadzać w komunikacji miejskiej kontrole.
Jakie są kary za brak maseczki?
Wczoraj od godziny 8 do 16 kontrolowano na trasie z Bronowic Małych do Nowego Bieżanowa oraz z Krowodrzy Górki do Małego Płaszowa. Według raportu pouczono łącznie 63 osoby.
Za nagminne łamanie przepisów policja może wręczyć mandat do 500 złotych lub skierować sprawę do sądu, który ma prawo wymierzyć do 5 tysięcy złotych kary.
Jeśli dana osoba będzie stwarzać brakiem maseczki realne zagrożenie dla zdrowia innych osób, policjanci mogą teoretycznie skierować również wniosek o wymierzenie kary administracyjnej do sanepidu. Kary tutaj sięgają nawet 30 tys. złotych.
Przypomnij sobie o: To jeszcze nie koniec powodzi. Nowe dane dla regionu
Jak informował portal Życie: Służby prowadziły wielogodzinne działania w jednej z dzielnic. Potwierdzono wyciek gazu
Portal Życie Kraków pisał również o: Będą utrudnienia na alei Pokoju i wyłączony ruch tramwajowy. Ile czasu to potrwa