Jak informuje serwis „Goniec”, na stronie Sądu Najwyższego pojawiło się pierwsze oświadczenie majątkowe Karola Nawrockiego jako prezydenta. Dokument ujawnia nie tylko wartość jego oszczędności i nieruchomości, ale też zmiany, jakie zaszły w życiu prywatnym i finansowym głowy polskiego sądownictwa. Co jeszcze zdradza ta deklaracja?
Oświadczenie majątkowe prezydenta Nawrockiego
W najnowszym oświadczeniu majątkowym prezydenta Karola Nawrockiego pojawiły się szczegóły dotyczące jego nieruchomości. Dokument ujawnia, że prezydent posiada dwa mieszkania. Pierwsze, o powierzchni 57 metrów kwadratowych, należy do niego i jego żony, Marty Nawrockiej. Drugie – 58-metrowe – to lokal, którego współwłaścicielem w połowie jest Nawrocki, a zamieszkuje w nim jego mama.
Największą zmianą w porównaniu z poprzednimi deklaracjami jest zniknięcie kontrowersyjnej kawalerki, o której dyskutowano w mediach. Niewielki lokal, wcześniej należący do rodziny Nawrockich, obecnie znajduje się w rękach Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Dobroczynnego w Gdyni. W ten sposób kończy się trwająca od miesięcy dyskusja wokół sposobu użytkowania tej nieruchomości.
Finanse prezydenta Karola Nawrockiego również przeszły zauważalną zmianę. Z najnowszego oświadczenia majątkowego wynika, że głowa polskiego państwa zgromadziła 130 tysięcy złotych oszczędności — o 20 tysięcy więcej niż jeszcze kilka miesięcy temu.
To jeszcze znalazło się w oświadczeniu
Po raz pierwszy w deklaracji pojawiły się również środki z programu 800 plus. Nawrocki wykazał 11 200 zł otrzymanych na dzieci, co stanowi nowy element w strukturze jego domowego budżetu. To pozornie drobny, ale znaczący szczegół – w poprzednich oświadczeniach prezydent nie uwzględniał świadczeń rodzinnych, a ich obecność pozwala na pełniejszy obraz finansów pierwszej rodziny wymiaru sprawiedliwości.
Z oświadczenia majątkowego Karola Nawrockiego wynika, że prezydent wraz z żoną Martą Nawrocką wciąż spłacają kredyt hipoteczny zaciągnięty na zakup mieszkania w Gdańsku. Na koniec roku zadłużenie wynosiło 199 981 zł, co oznacza, że w ciągu kilku miesięcy zmniejszyło się o ponad 3 tys. zł.
Choć tempo spłaty jest umiarkowane, regularność zmian w deklaracjach pokazuje, że prezydent konsekwentnie redukuje swoje zobowiązania finansowe. Systematyczne publikowanie oświadczeń majątkowych pozwala też obserwować nie tylko rozwój jego majątku, lecz także bieżące obciążenia domowego budżetu.
To też może cię zainteresować: Krzysztof Jackowski miał nową wizję. To, co powiedział o listopadzie, mrozi krew w żyłach
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Poszła na grzyby i nie mogła uwierzyć. „Jeszcze nie weszłam do lasu”
O tym się mówi: Ostatnie pożegnanie Marka Perepeczki. Ksiądz powiedział coś, co poruszyło wszystkich