Od dziś policja rozpoczyna czterodniową akcję przeszukania dna stawu Błaskowiec. To może być przełomowy moment w sprawie tajemniczego zniknięcia młodej matki dwójki dzieci.
Staw Błaskowiec znów w centrum uwagi
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez policję, woda ze stawu Błaskowiec została całkowicie spuszczona za zgodą właściciela terenu. Dzięki temu funkcjonariusze mogą po raz pierwszy od początku śledztwa dokładnie sprawdzić jego dno.
W działaniach biorą udział policjanci z bielskiego garnizonu, funkcjonariusze Samodzielnych Pododdziałów Prewencji z Bielska-Białej i Katowic, a także strażacy z PSP i OSP z regionu. W akcji uczestniczą również specjalnie szkolone psy tropiące, które będą przeszukiwać teren po obniżeniu poziomu wody.
– Tym razem akcja poszukiwawcza będzie miała zupełnie inny charakter niż dotychczasowe. Dzięki pracom hydrotechnicznym możliwe będzie dokładne przeszukanie dna stawu – poinformowała policja.
Śledczy nie wykluczają żadnej hipotezy – także tej najczarniejszej, że ciało Karoliny może znajdować się w zbiorniku.
Zaginęła po wyjściu „po chleb”. Od tamtej pory ślad się urwał
Karolina Wróbel zaginęła 3 stycznia 2025 roku. Ostatni raz widziano ją w pobliżu urzędu skarbowego w Czechowicach-Dziedzicach. Wyszła z domu, mówiąc, że idzie do sklepu po chleb – i nigdy nie wróciła.
W mieszkaniu brata zostawiła dwójkę dzieci w wieku 5 i 8 lat, które obecnie przebywają pod opieką rodziny zastępczej. Od tamtego dnia policja prowadzi szeroko zakrojone poszukiwania, obejmujące lasy, nieużytki i pobliskie zbiorniki wodne.
Mimo upływu miesięcy i setek godzin pracy, żaden trop nie doprowadził do odnalezienia kobiety.
Współlokator w kręgu podejrzeń
Jedną z kluczowych osób w śledztwie jest Patryk B., współlokator w mieszkaniu, gdzie mieszkała Karolina. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut zabójstwa. Choć początkowo miał przyznać się do winy, później zmienił wersję wydarzeń i ostatecznie odwołał wcześniejsze zeznania.
6 października opuścił areszt tymczasowy. Jak wyjaśnił rzecznik Prokuratury Okręgowej w Katowicach, „obawa ingerencji podejrzanego w śledztwo nie jest już na tyle intensywna”, by utrzymywać areszt. Patryk B. objęty jest dozorem policji, zakazem opuszczania kraju i zakazem wydania paszportu.
Śledczy podkreślają jednak, że nie został oczyszczony z zarzutów, a sprawa nadal ma charakter otwarty.
Policja apeluje o pomoc
Choć głównym celem akcji nad stawem jest przeszukanie terenu pod kątem ewentualnych szczątków, policja wciąż ma nadzieję, że Karolina Wróbel może żyć.
Funkcjonariusze proszą wszystkich, którzy mogą mieć informacje o zaginionej, o kontakt z Komendą Miejską Policji w Bielsku-Białej lub dowolną jednostką policji w kraju.
– Każdy, nawet najdrobniejszy sygnał, może pomóc w odnalezieniu Karoliny – apelują śledczy.
Dziewięć miesięcy ciszy i nadziei
Sprawa zaginięcia Karoliny Wróbel wstrząsnęła mieszkańcami Czechowic-Dziedzic i całego regionu. Kobieta była młodą matką, lubianą i aktywną wśród znajomych. Jej zniknięcie, bez śladu i bez logicznego wyjaśnienia, wciąż pozostaje jedną z największych zagadek ostatnich lat.
Dzisiejsze przeszukanie stawu Błaskowiec może wreszcie przynieść odpowiedź na pytanie, co naprawdę stało się z Karoliną Wróbel — odpowiedź, na którą od miesięcy czekają jej bliscy.
To też może cię zainteresować: To ulubione mięso Polaków. Eksperci ostrzegają: może być pełne chemii i antybiotyków
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Dagmara Kaźmierska przerwała milczenie. Mocne słowa po odejściu Jacka Wójcika