Jego wizyty zagraniczne, przemówienia i decyzje komentowane są niemal każdego dnia. Tym razem jednak nie o polityce, lecz o pieniądzach zrobiło się głośno. Wszystko przez oświadczenie majątkowe prezydenta, które – jak się okazuje – wciąż nie zostało ujawnione opinii publicznej.

Prezydent bez publicznego oświadczenia

Każdy prezydent ma obowiązek złożenia oświadczenia majątkowego, które trafia do Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego. Choć – jak potwierdziła Kancelaria Prezydenta – Karol Nawrocki przekazał wymagany dokument, wciąż nie wyraził zgody na jego publikację. W efekcie, w Biuletynie Sądu Najwyższego nadal widnieje jedynie oświadczenie jego poprzednika, Andrzeja Dudy.

Jak przekazał Sąd Najwyższy,

„Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Karol Nawrocki nie złożył oświadczenia o wyrażeniu zgody na ujawnienie oświadczenia o stanie majątkowym za rok 2024.”

Ta informacja wywołała falę komentarzy – część opinii publicznej zarzuca Pałacowi Prezydenckiemu brak transparentności, inni wskazują, że procedura dopuszcza zachowanie prywatności.

Co wiadomo o majątku Karola Nawrockiego

Ostatnim ujawnionym dokumentem dotyczącym finansów obecnego prezydenta było oświadczenie majątkowe z okresu kierowania Instytutem Pamięci Narodowej. Wynikało z niego, że Karol Nawrocki miał 48 tysięcy złotych oszczędności, dwa mieszkania o powierzchni po 57 metrów kwadratowych (jedno współdzielone z siostrą, drugie z żoną Martą, zakupione na kredyt) oraz 30-metrową kawalerkę, którą nabył od starszego mężczyzny – Jerzego Ż.

To właśnie ta ostatnia transakcja wywołała największe kontrowersje podczas kampanii wyborczej. Media ujawniły, że sprzedający przebywał w domu pomocy społecznej, co wywołało lawinę pytań o okoliczności zakupu. W reakcji na krytykę prezydent przekazał nieruchomość na cele charytatywne.

Kancelaria prezydenta reaguje

Po publikacjach w mediach Kancelaria Prezydenta wystosowała krótkie oświadczenie, w którym potwierdziła, że Karol Nawrocki planuje ujawnić swoje oświadczenie majątkowe.

„Pan Prezydent wyrazi zgodę na udostępnienie swojego oświadczenia majątkowego przez Pierwszą Prezes Sądu Najwyższego” – przekazano w odpowiedzi dla dziennika „Fakt”.

Nie podano jednak terminu, kiedy dokument zostanie upubliczniony. Opozycja już zapowiada, że będzie domagać się pełnej jawności danych finansowych głowy państwa.

Między obowiązkiem a wizerunkiem

Choć temat finansów powraca regularnie, prezydent koncentruje się na działaniach dyplomatycznych. W ostatnich tygodniach odwiedził Watykan, Stany Zjednoczone i Estonię, gdzie rozmawiał m.in. o bezpieczeństwie w Europie i współpracy wojskowej. W tym samym czasie pierwsza dama, Marta Nawrocka, zamieściła w sieci emocjonalny wpis, dziękując Polakom za wsparcie i ciepłe przyjęcie podczas spotkań w kraju.

„Każde spotkanie jest dla nas wyjątkową chwilą, która zostaje w sercu na długo. Razem z Karolem dziękujemy za każdy gest i każde dobre słowo” – napisała.

Polacy oczekują przejrzystości

Eksperci zauważają, że publikacja oświadczenia majątkowego to nie tylko formalność, ale także ważny symbol transparentności władzy. Ujawnienie dokumentu mogłoby zakończyć spekulacje i pokazać, że prezydent nie ma nic do ukrycia.

Dla Karola Nawrockiego, który zapowiadał nowy styl prezydentury, to moment próby – między potrzebą zachowania prywatności a oczekiwaniem społecznym na pełną otwartość.

To też może cię zainteresować: Ewa Błaszczyk w poruszającym wyznaniu. "Miała już trzy momenty, kiedy mogła się z nami pożegnać"

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Zaginęła 6-letnia Nikola Jabłońska. Policja apeluje o pomoc. Liczy się każda minuta