Do ekipy jednej z najpopularniejszych śniadaniówek w Polsce dołącza nowa postać – 20-letni Stanisław Myszkowski, syn znanej piosenkarki Justyny Steczkowskiej. Młody pasjonat gotowania zadebiutuje w zupełnie nowej roli przed kamerami TVP2.
Kim jest Stanisław Myszkowski i co będzie robił w „PnŚ”?
Stanisław Myszkowski to nie tylko syn słynnej artystki, ale także absolwent technikum gastronomicznego. Od dawna interesuje się kulinariami i – jak się okazuje – świetnie radzi sobie w kuchni. Jak podaje portal Party, od poniedziałku będzie jednym z kucharzy przygotowujących potrawy na żywo w studiu śniadaniowym.
„Syn Justyny Steczkowskiej, prywatnie pasjonat kuchni, dołączy do grona kucharzy. Na ekranie pojawi się już w poniedziałkowym wydaniu, 4 sierpnia” – zdradza osoba związana z produkcją programu.
Nie pierwszy raz przed kamerą
Choć jego stała obecność w „Pytaniu na śniadanie” to nowość, Stanisław miał już okazję sprawdzić się w tej roli. 18 lipca, kiedy jego mama – Justyna Steczkowska – była gościem programu, on sam zaprezentował swoje kulinarne umiejętności przed kamerą. Szybko zyskał sympatię zarówno widzów, jak i produkcji. Występ odbił się szerokim echem w mediach, co mogło przyspieszyć decyzję o zaproszeniu go do stałej współpracy.
Nowe pokolenie w śniadaniówce
„Pytanie na śniadanie” to program, który od lat przyciąga przed ekrany tysiące widzów. Znany z lekkiego formatu, ciekawych rozmów i kulinarnych inspiracji, nieustannie się zmienia, stawiając na świeże twarze i młodą energię. Obecnie gospodarzami są m.in. Katarzyna Dowbor, Beata Tadla, Robert El Gendy czy Łukasz Kadziewicz, a teraz do zespołu dołącza również młody talent kulinarny – Stanisław Myszkowski.
Kiedy oglądać Stanisława Myszkowskiego w „Pytaniu na śniadanie”?
Premierowy występ w nowej roli zaplanowany jest na poniedziałek, 4 sierpnia. Od tego momentu Stanisław będzie pojawiał się w programie regularnie, prezentując swoje autorskie dania i kuchenne inspiracje.
Widzowie mogą spodziewać się świeżego spojrzenia, nowoczesnych przepisów i nieco innej energii, jakiej jeszcze w kuchni „PnŚ” nie było. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, syn Justyny Steczkowskiej może stać się jedną z najbardziej lubianych młodych twarzy polskiej telewizji śniadaniowej.
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Przez lata utrzymywałem rodzinę": Gdy zostałem bez pracy, nazwali mnie pasożytem
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Kabaret Hrabi zabiera głos po pogrzebie Kołaczkowskiej. Emocjonalne słowa pełne wdzięczności