Zbliżająca się Wielkanoc sprawia, że Polacy coraz częściej zaglądają do sklepów i restauracyjnych ofert świątecznych, by uniknąć przedświątecznego stresu i niekończących się kolejek. Tradycyjne potrawy, których nie może zabraknąć na stole, to nie tylko kwestia religii — to głęboko zakorzeniony rytuał kulturowy. Dla tych, którzy nie mają czasu, chęci lub kulinarnych umiejętności, z pomocą przychodzi m.in. sama Magda Gessler. Ale czy jej świąteczne menu to propozycja dla każdego?
Magda Gessler od lat króluje w polskim świecie gastronomii. Znana z programu „Kuchenne Rewolucje”, a także z własnych restauracji i delikatesów, w tym kultowego już miejsca „U Fukiera” w samym sercu warszawskiej Starówki. To właśnie tam – w restauracji działającej od 1990 roku – serwuje się dania, które są ukłonem w stronę staropolskiej kuchni, ale z nutą nowoczesnej finezji, informuje Biznes Info.
Na czas świąt wielkanocnych restauracyjne delikatesy przygotowały specjalne menu, pełne klasyki: żur na borowikach, biała kiełbasa, faszerowane jajka, sałatki, przetwory, mazurki i drożdżowe baby. Wszystko prezentuje się wyśmienicie. Ceny? Równie wyrafinowane, co smak.
Co znajdziemy w świątecznym koszyku „U Fukiera”?
Spróbujmy skomponować klasyczne wielkanocne śniadanie w wersji Magdy Gessler. Oto przykładowy zestaw:
- Żur na borowikach (900 ml) – 78 zł
- Biała kiełbasa parzona (500 g) – 39,50 zł
- Jajka faszerowane (5 połówek) – 38 zł
- Sos tatarski z grzybami (200 g) – 39 zł
- Sałatka jarzynowa z marynowanymi grzybkami (300 g) – 43 zł
- Mazurek różany – 67 zł
- Baba drożdżowa z bakaliami (ponad 1 kg) – 88 zł
Łącznie: 392,50 zł. Porcja wystarczy dla 2–3 osób, co oznacza, że za jedno miejsce przy
stole zapłacimy nawet prawie 200 zł.
Dla jednych to cena luksusu i wygody, dla innych – przesada. 43 zł za słoik sałatki jarzynowej może wywołać grymas na twarzy nawet u największego fana kuchni celebrytki. Ale też nie zapominajmy: przygotowanie takiego śniadania samodzielnie wymaga czasu, którego nie każdy ma.
Ciasta i wędliny w ofercie Gessler są porównywalne cenowo do tych z rzemieślniczych cukierni i masarni. To, co wyróżnia tę ofertę, to renoma marki, dbałość o szczegóły i wysokiej jakości składniki.
Dla tych, którzy chcą zaoszczędzić sobie nerwów i długich godzin w kuchni, świąteczny catering może być kuszącą alternatywą. A jeśli przy tym chcemy poczuć się jak goście w eleganckiej restauracji – nawet we własnym domu – oferta delikatesów Magdy Gessler może być idealnym rozwiązaniem.
Zamówienia można składać do 15 kwietnia, a dania odbierać tuż przed świętami. Czy to rozwiązanie na każdą kieszeń? Niekoniecznie. Ale dla wielu Polaków smak tradycji w wydaniu premium to coś, za co są gotowi zapłacić więcej.
Bo w końcu Wielkanoc to nie tylko czas duchowej refleksji, ale i święto dobrego smaku – dosłownie i w przenośni.
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Mój narzeczony zostawił mnie w dniu ślubu": Ożenił się tydzień później z inną
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Te znaki zodiaku mogą mieć trudny koniec tygodnia. Emocje sięgną zenitu