Jak podaje portal "Super Express", Ryszard Rynkowski należy do grona tych gwiazd, które nie mogą liczyć na szczególnie wysoką emeryturę. Wysokość świadczenia zmusiła artystę do dalszego koncertowania. Nie jest to jednak jedyna forma zarabiania. Poznajcie szczegóły!

Ryszard Rynkowski był niekwestionowaną gwiazdą

Ryszard Rynkowski występował w grupie VOX, choć od lat 80. ubiegłego wieku rozwijał swoją karierę solową. W jego muzycznym dorobku znajduje się kilka płyt i sporo przebojów. Choć artysta ma już 73 lata, w dalszym ciągu koncertuje. Jak wskazuje "Super Express", muzyk będzie można zobaczyć na scenie zarówno w listopadzie, jak i w grudniu.

Muzyk nie może cieszyć się spokojną emeryturą. Nie pozwala mu na to niska emerytura. Rynkowski, podobnie jak wiele innych gwiazd polskiej sceny muzycznej, nie dostaje na emeryturze kokosów. Jak podaje tabloid, ma otrzymywać świadczenie w wysokości 1200-1600 zł.

Dlatego w dalszym ciągu występuje. Nie jest to jednak jedyny sposób na zapewnienie sobie dodatkowego dochodu.

Ryszard Rynkowski/YouTube @ Scena Muzyczna Polskiego Radia
Ryszard Rynkowski/YouTube @Scena Muzyczna Polskiego Radia

Tak do emerytury dorabia Ryszard Rynkowski

Dziennik informuje, że Ryszard Rynkowski jest współwłaścicielem centrum rehabilitacji w Brodnicy. Zdecydował się na inwestycję w ten biznes w 2011 roku. W jednym z wywiadów Rynkowski zdradził, że w centrum leczeni są pacjenci ze schorzeniami kręgosłupa oraz urazami kończyn.

W centrum rehabilitacji możliwe jest korzystanie z zabiegów prywatnych, jak i tych finansowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Jeśli wierzyć medialnym doniesieniom, Ryszard Rynkowski był bardzo zaangażowany w rozkręcanie interesu. Miał nawet uczestniczyć w wyborze sprzętu.

Ryszard Rynkowski/YouTube @Paula Rodak
Ryszard Rynkowski/YouTube @Paula Rodak

Zaskoczeni?

To też może cię zainteresować: Awantura w Watykanie. Pojawił się pilny apel do papieża Franciszka. Wszystko tuż przed nadchodzącymi świętami

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Jacek Rozenek szczerze o kosztach, jakie poniósł po udarze. "Zapłaciłem ekstremalnie wysoką cenę"

O tym się mówi: Monika Olejnik zabrała głos po aferze z wyjściem Radosława Sikorskiego. Tak tłumaczy się ze swojego pytania