Krzyczała, że ją zdradziła, porzuciła, a matka włożyła w nią całą swoją siłę i miłość. Moja siostra, odważyła się zakochać i wyjść za mąż. Teatr absurdu...
Mój ojciec rozwiódł się z moją matką, kiedy miałam dziewięć lat, a moja młodsza siostra cztery. Tato zachował się paskudnie, zostawiając żonę i dwójkę dzieci i odchodząc do młodszej, bardziej bezproblemowej kobiety. Po tym akcie nawet jego własna matka odmówiła kontaktu z nim.
Rozwód był bardzo trudny dla mojej matki. Obwiniała wszystkich za swoje kłopoty. Dostało się nawet mnie, ale nie dlatego, że byłam winna czegokolwiek, ale dlatego, że miałam szczęście urodzić się kopią mojego ojca. Młodsza siostra została z moją mamą, która skupiała na niej całą swoją uwagę, można powiedzieć, że rozpływała się w swojej córce. Wszystko było dla Lidzi, tylko dla niej. Ku uciesze matki, siostra wyrosła na bardzo spokojne dziecko, które nie chciało oderwać się od matczynej spódnicy. Ja zostałam z babcią...
Moja siostra nie była głupia, ale nie wiedziała, jak bronić swojego zdania, wydawało się, że w ogóle nie ma zdania. Kiedy z nią rozmawialiśmy, wydawało mi się, że jest jak ciasto — nie kłóciła się, zgadzała się ze wszystkim. Chociaż próbowałam ją podburzyć, nie dało się przełamać wpływu mamy w ciągu kilku godzin rozmowy. Więc było to dla mnie dość nieoczekiwane, gdy przybiegła do mnie z błyszczącymi oczami i powiedziała, że wychodzi za mąż. Nie wiedziałam nawet, że się z kimś spotyka, choć dla dwudziestodwuletniej dziewczyny byłoby to normalne.
Nie powiedziała o tym mamie tak od razu i obie wiedziałyśmy, że słusznie. Dzień ślubu mojej siostry przeszedł w obu rodzinach do ponurej historii...
"Jesteś gotowa zdradzić swoją matkę dla jakiegoś mężczyzny! A ja cię wychowałam, zrobiłam dla ciebie wszystko!" - matka krzyczała do mikrofonu, aż prowadzący nie mógł wymyślić, co dalej. W rezultacie całkowicie zrujnowała święto. Po jej przemówieniu młodzi zaszyli się gdzieś w górach. Odcięli się od matki i unikają kontaktu z nią.
Zerknij: Odeszła światowej klasy artystka. Jej utwory są ponadczasowe
Nie przegap: Fala oburzenia po nagraniu wyemitowanym w "Faktach". 20 minut wandalizmu uszło płazem