Luna, reprezentantka Polski na Eurowizji 2024, dała popis wokalnych umiejętności podczas kolejnych koncertów przedkonkursowych. Choć ostatni występ w Londynie nie należał do jej najlepszych, artystka udowodniła, że nawet w obliczu infekcji potrafi zachwycać publikę.
Jeszcze przed wyjściem na scenę Luna wyznała, że straciła głos z powodu choroby. Mimo przeciwności losu, nie poddała się i dała z siebie wszystko. Jej występ, choć nie pozbawiony drobnych niedoskonałości, poruszył serca fanów i pokazał prawdziwy kunszt wokalny Luny, informuje Pomponik.
Artystka zdaje sobie sprawę, jak ważny jest dla niej ten konkurs i ciężko pracuje, aby odzyskać pełnię sił przed pierwszym półfinałem, który odbędzie się 7 maja. Fani Luny nie szczędzą jej słów otuchy i wierzą, że da radę pokonać chorobę i zachwyci Europę swoim talentem.
Trzymamy kciuki za Lunę i życzymy jej szybkiego powrotu do zdrowia oraz powodzenia na Eurowizji! Jesteśmy przekonani, że godnie zaprezentuje Polskę na arenie międzynarodowej.
To też może cię zainteresować: Urząd Skarbowy może zająć Twoje konto. Ile pieniędzy może zająć skarbówka
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Nieprzyjemny komentarz Edzi rozjuszył Dagmarę Każmierską. Gwiazda „Królowych życia” postanowiła odciąć się byłej przyjaciółce. W tle występ w „TzG”