Portal "Twoja strona" opisał historię rodziców, których mocno zawiodło zachowanie ich jedynej córki. Jak podkreśliła matka dziewczyny, od zawsze starali się zapewnić swojej córce wszystko, co najlepsze. Niestety okazała się "oszustką, która roztrwoniła ich życiowe oszczędności". Poznajcie szczegóły!

Wyczekana córka

Małżonkowie długo czekali na dziecko i kiedy wreszcie ich córka pojawiła się na świecie, starali się dać jej wszystko, co najlepsze. Od czasu, kiedy ich córka poszła na studia, regularnie przesyłali jej spore sumy pieniędzy. "Błagaliśmy ją, żeby nie trwoniła wszystkiego na głupoty, ale żeby odłożyła trochę na przyszłość" - relacjonuje kobieta.

Kiedy córka poprosiła ich o pieniędze na zakup mieszkania, przekazali jej nie tylko wszystkie swoje oszczędności, ale nawet zdecydowali się wziąć niewielki kredyt. Wierzyli, że ich córka nie byłaby w stanie ich oszukać i wykorzystać. Niestety bardzo się mylili.

Kobieta/YouTube @Czas na Historię
Kobieta/YouTube @Czas na Historię

Córka nas oszukała

Rodzice wierzyli córce, nie mieli podstaw, żeby wątpić w jej uczciwość. Podejrzeń nabrali w chwili, kiedy za każdym razem, gdy proponowali córce, że pomogą jej w remoncie lokum, odsyłała ich z kwitkiem, wskazując, że zaprosi ich na gotowe.

Remont trwał i trwał. W końcu zniecierpliwiona matka powiedziała, że przyjadą do córki, czy tego chce, czy nie. Postawiona pod ścianą córka, postanowiła zaprosić rodziców do siebie na weekend.

Mieszkanie zrobiło na nich ogromne wrażenie. Wyglądało jak z katalogu. I właśnie to zaniepokoiło matkę dziewczyny. Doskonale zdawała sobie sprawę, że z pieniędzy, które jej dali, nie byłaby w stanie kupić takiego mieszkania. Jej podejrzenia się potwierdziły, kiedy znalazła mieszkanie córki w ofercie mieszkań wynajmowanych na doby.

"Powiedziałam mężowi, co odkryłam, ale on na mnie się oburzył. Nie chce słuchać ani ze mną rozmawiać. Nie chce przyjąć do wiadomości, że nasza córka to oszustka, która roztrwoniła nasze oszczędności życia" - relacjonowała kobieta, dodając, że próbowała się skontaktować z córką, ale ta nie odpisała na wiadomości i nie odebrała żadnego telefonu.

Kobieta/YouTube @Ekstra News
Kobieta/YouTube @Ekstra News

Co byście zrobili w takiej sytuacji?

To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. Kiedy córka opowiedziała mi o swoich planach. Zdębiałam, kiedy to usłyszałam. Dokąd zmierza ten świat

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach:W trakcie poszukiwań Grzegorza Borysa natrafiono na telefon. Śledczy ustalili do kogo należał

O tym się mówi: Krzysztof Krawczyk zarabia krocie, choć nie ma go już z nami od dwóch lat. Kwoty robią ogromne wrażenie