Nadchodząca zima 2023/2024 w Polsce budzi coraz większe zainteresowanie i niepokój. Według ekspertów z amerykańskiego Centrum Prognozowania Klimatu, zima ta ma potencjał stać się wyjątkowo surową, a głównym winowajcą ma być zjawisko El Nino. Co więc możemy spodziewać się w nadchodzących miesiącach?

Zjawisko El Nino to termin znany wśród specjalistów od klimatu, które występuje, gdy temperatura na powierzchni wody Oceanu Spokojnego osiąga ponadprzeciętne wartości. To zjawisko wpłynie na kształtowanie pogody na całym świecie, a w szczególności w Europie. Wyniki analiz ekspertów sugerują, że jego wpływ będzie szczególnie odczuwalny w okresie zimowym 2023/2024, informuje Super Express.

Według informacji przekazywanych przez "Wirtualną Polskę" na podstawie opinii amerykańskich synoptyków z Narodowej Służby Oceanicznej i Atmosferycznej (NOAA), można spodziewać się odmiennego od normy rozkładu temperatur na kontynencie europejskim. To oznacza, że południowa i wschodnia część Europy może doświadczyć temperatur wyższych niż przeciętnie w tym okresie, podczas gdy zachód i północ kontynentu mogą spodziewać się niższych temperatur. Ponadto, prognozy sugerują obfite opady w południowej i środkowej Europie, włącznie z Polską.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej także potwierdza te prognozy. Na przykład, na początku zimy, czyli w grudniu, przewiduje się, że Polska będzie miała do czynienia z nadmiarem opadów w porównaniu z wieloletnią normą. Jeśli chodzi o temperatury, przewiduje się, że będą one oscylować w granicach wieloletnich średnich, choć nie można wykluczyć okresów silnych mrozów, wynikających z napływu chłodnego powietrza z północy.

Nadchodząca zima może więc być nie tylko surowsza niż przeciętnie, ale także charakteryzować się zmiennością temperatur i opadów, co może wpłynąć na codzienne życie oraz przygotowania do sezonu zimowego. Dlatego warto śledzić prognozy pogody i zachować ostrożność w trakcie jej trwania.

To też może cię zainteresować: Nie żyje 27-letnia kobieta. Kasia po porodzie zapadła w śpiączkę. Rodzina jest przekonana, że doszło do lekarskiego błędu

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Potwierdziło się to, o czym plotkowano od dawna. Tak wyglądają teraz relacje Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela