Jedna z czytelniczek portalu "Styl" podzieliła się swoją poruszającą historią. Kobieta straciła synka, który przeżył ledwie kilka minut po porodzie. Przed całkowitym załamaniem autorkę listu uchroniło tylko to, że domu czekała na nią córeczka, która bardzo jej potrzebowała. "Teraz jestem jednak innym człowiekiem, a mąż ma do mnie o to pretensje" - pisze kobieta.

Marzenie o dużej rodzinie

Autorka listu nie ukrywa, że od zawsze marzyła o dużej rodzinie, w której będzie co najmniej troje dzieci. Kiedy jej córeczka miała ledwie 8 miesięcy, kobieta dowiedziała się o tym, że pod jej sercem rozwija się nowe życie. Ciąża przebiegała prawidłowo, choć przy uczącej się chodzić córeczce ciężarnej mamie nie było dane się oszczędzać.

Poród niestety nie przebiegał tak gładko, jak ciąża. Synek kobiety urodził się z pępowiną owiniętą kilkukrotnie wokół szyi. Lekarzom nie udało się ocalić chłopca, który zmarł w jej ramionach. Do tych dramatycznych wydarzeń doszło trzy lata przed tym, jak kobieta postanowiła podzielić się tą historią.

Kobieta/YouTube @Niesamowite Historie
Kobieta/YouTube @Niesamowite Historie

Mąż ma pretensje

Powrót do domu bez dziecka nie był dla młodej mamy łatwy, ale miała dla kogo żyć i do kogo wracać. Kobieta nie ukrywa, że traumatyczne wydarzenia mocno ją odmieniły i zabrały jej radość życia. Przyznała, że nie wyobraża sobie, że mogłaby po raz kolejny zajść w ciążę. Strach, że po raz kolejny doszłoby do tragedii, jest w niej zbyt duży.

Autorce listu trudno jest cieszyć się codziennością. Dodała, że choć na początku mąż mocno ją wspierał, teraz coraz częściej ma pretensje o to, że nie jest dawną sobą i nie ma tej radości, jaką miała wcześniej. "Jest mi przykro, bo mnie kompletnie nie rozumie" - dodaje.

Kobieta i mężczyzna/YouTube @Historie Życia
Kobieta i mężczyzna/YouTube @Historie Życia

A wy, co o tym sądzicie?

To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. Mam 45 lat i nie zamierzam wychodzić za mąż. Nie będę dla nikogo zmieniała swojego wygodnego życia

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: "Duch Adama Mickiewicza" przekazał, co czeka Polskę. Padło wiele przerażających zapowiedzi. Część z nich już się wypełniła

O tym się mówi: Śledczy przekazali nowe informacje na temat wydarzeń w Redzie. Przedstawiono możliwy przebieg wydarzeń