Jak przypomina portal "Super Express", Joanna Opozda po rozstaniu z Antkiem Królikowskim często korzysta z usług prawników, pojawia się w prokuraturze, a nawet na komendzie policji. To właśnie w ostatnim z wymienionych miejsc aktorkę przyłapali fotoreporterzy. Po opuszczeniu komisariatu na twarzy aktorki odmalowywały się skrajnie różne emocje.
Trudne relacje
Nie da się ukryć, że relacje Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego są dalekie od ideału. Para rozstała się zaledwie kilka miesięcy po ślubie. Rozstali się jeszcze przed narodzinami ich synka. Potem mogliśmy obserwować ich przepychanki w mediach społecznościowych i wzajemne obarczanie się winą.
Ostatnio Antek Królikowski postanowił udzielić wywiadu "Super Expressowi", w którym mówił między innymi o tym, że musi sprzedać dom, żeby móc pokryć należności związane z alimentami, a także, że nie chce, aby jego syn był świadkiem kłótni między nim a jego byłą partnerką.
Joanna Opozda pojawiła się na komendzie policji
W dniu, w którym ukazał się wywiad z Antkiem Królikowskim, Joanna Opozda pojawiła się na komisariacie policji na Mokotowie. Z doniesień tabloidu wynika, że żona Królikowskiego spędziła tam ponad godzinę. Miała wyjść zadowolona, choć po chwili na jej twarzy pojawiły się też mniej pozytywne emocje.
Aktorka nie zdecydowała się skomentować powodu swojej wizyty na posterunku.
Nie była to jej pierwsza wizyta na posterunku. Portal "Pudelek" opublikował zdjęcia płaczącej Joanny Opozdy na schodach przed komisariatem. Na twarzy aktorki pojawiły się łzy.
Myślicie, że Królikowskiemu i Opoździe uda się porozumieć?
To też może cię zainteresować: Kolejne tajemnice brytyjskiej rodziny królewskiej ujrzą światło dzienne. Wszystko za sprawą zapisków pozostawionych przez królową Elżbietę II
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Katarzyna Dowbor zdradziła, co przyniesie jej przyszłość. Czy fani dziennikarki doczekają się potwierdzenia informacji o nowej pracy