Jak podaje portal "O2", coraz więcej księży wykorzystuje media społecznościowe do kontaktu z wiernymi. Jednym z kapłanów, którzy ewangelizują również przez Internet, jest ks. Piotr Jarosiewicz. W jednym z najnowszych nagrań duchowny odpowiedział na pytanie dotyczące zabierania nieochrzczonych dzieci do kościoła. Co duchowny miał na ten temat do powiedzenia?
Nieochrzczone dziecko w kościele
Jedna z internautek postanowiła zapytać duchownego, czy jeszcze nieochrzczone dziecko może być zabierane do kościoła na mszę świętą. Ks. Jarosiewicz zaczął od pogratulowania internautce narodzin dziecka, które nazwał "darem". Potem odniósł się do właściwego pytania, wskazując, że nie ma żadnych przeszkód, aby nieochrzczony maluszek był obecny na mszy świętej.
Duchowny na tym nie poprzestał. Stwierdził, że wciąż nie brakuje osób, które ulegając jakiemuś zabobonowi, wskazują, że "przed chrztem nie można przychodzić do kościoła, że coś się stanie z dzieckiem". Ks. Jarosiewicz stanowczo temu zaprzeczył.
"Wierzymy i ufamy, że Pan Bóg jest najlepszym lekarzem. On prowadzi: i dziecko i rodziców. Nas wszystkich" - dodał kapłan, zachęcając, żeby jak najczęściej zabierać swoje pociechy do kościoła, żeby mogły czerpać siłę od Jezusa.
Lawina komentarzy
Pod nagraniem duchownego pojawiła się lawina komentarzy. Wielu internautów zgadzało się z duchownym, wskazując, że dzieci od małego powinny być zabierane przez rodziców do kościoła, a także, że nie powinno się dawać wiary żadnym zabobonom.
Inni koncentrowali się bardziej na kwestii zabobonów, wskazywali, że nie słyszeli o przesądzie związanym z zagrożeniem wynikającym z uczestnictwa we mszy świętej nieochrzczonego dziecka.
"Mi mówili, że nie wolno na cmentarz chodzić, ale to też są brednie" - możemy przeczytać w jednym z licznych komentarzy.
A wy, co o tym sądzicie?
To też może cię zainteresować: Marian Lichtman bez ogródek o relacji Ewy Krawczyk i Krzysztofa Igora. Muzyk nie gryzł się w język. Czy uda się pogodzić bliskich Krzysztofa Krawczyka
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Przebywała na tym samym oddziale, co Dorota. Podzieliła się swoim głosem w sprawie
O tym się mówi: Katarzyna Cichopek podzieliła się ze swoimi sympatykami radosną nowiną. Fani pospieszyli z gratulacjami. O co dokładnie chodzi