Pani Ola, czytelniczka portalu "Style", postanowiła opowiedzieć o przykrej sytuacji, jakiej doświadczyła. Jak napisała w liście do redakcji, bardzo cieszyła się na wakacyjny wyjazd nad morze. Podekscytowane były również jej córki, które na długo przed terminem urlopu szykowały się do spędzania czasu na plaży. Niespodziewanie, mąż pani Oli stwierdził, że nie jedzie. Powód, dla którego chciał uniknąć wspólnego wyjazdu, złamał kobiecie serce.
To miał być cudowny rodzinny wyjazd
W tym roku pani Ola zaplanowała swojej rodzinie zagraniczne wakacje. Wszystko miała obmyślone i zaplanowane. Kobieta kupiła nawet część biletów na lokalne atrakcje. Niespodziewanie, kiedy większość przelewów była już zrobiona, mąż Oli oświadczył jej, że nigdzie nie leci.
Kobieta nie miała pojęcia, skąd u męża taka zmiana. Kiedy zaczęła go dopytywać o powód takiej decyzji, mężczyzna zdecydował się na wyjątkową szczerość. Jego słowa mocno zabolały Olę. Nie spodziewała się, że może od ukochanego usłyszeć coś takiego.
Dlatego nie chciał z nią wyjechać
Przyparty do muru mężczyzna wyznał, że żona już mu się nie podoba. "Powiedział, że jego zdaniem się zaniedbałam i on nie chce się obok mnie pokazywać na plaży, gdzie będę paradować w bikini, a przecież ostatnio przytyłam" - napisała pani Ola w swoim liście.
Kobieta nie ukrywała, że słowa ukochanego złamały jej serce. Przez dłuższy czas zastanawiała się, jak szybko schudnąć. Było niewiele czasu i nie mogła liczyć na spektakularny efekt. Kiedy emocje już nieco opadły, Ola doszła do wniosku, że jej mąż nie powinien się w taki sposób zachować.
Poprosiła też o radę, czy powinna jechać na wyjazd sama z córkami, czy namawiać męża, żeby jechał razem z nimi. Jak sądzicie?
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. Młoda matka poprosiła teściową o pomoc przy dziecku. Nie mogła uwierzyć w to, co usłyszała w odpowiedzi
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: W życiu Władysława Balickiego pojawiła się nowa kobieta. Ona także brała udział w programie "Sanatorium miłości"