Jak przypomina portal "O2", coraz większej księży zaczyna funkcjonować w wirtualnej przestrzeni, wykorzystując media społecznościowe do ewangelizacji. Jednym z takich duchownych jest ksiądz Piotr Jarosiewicz. W jednym z ostatnich nagrań duchowny wypowiedział się na temat stosunku kościoła do przekazywania narządów po śmierci w ramach transplantologii. Co dokładnie powiedział?
Duchowny o oddawania narządów do przeszczepu
Jedna z obserwujących duchownego internautek zapytała, o to, jak dawstwo narządów widziane jest w wierze chrześcijańskiej. Duchowny podkreślił, że Kościół katolicki akceptuje przeszczepianie narządów od dawców, którzy wyrazili na to pełną zgodę.
"Jeśli chcemy podzielić się tym, co jest nasze - w momencie, w którym kończymy nasz ziemski żywot - trzeba wyrazić zgodę na piśmie" - dodał kapłan, wskazując, że wiele osób noszących się z takim zamiarem nosi w portfelu oświadczenia woli, które stanowią potwierdzenie ich chęci do zostania dawcą organów.
Duchowny stwierdził, że dla Boga nie będzie to stanowiło problemu i w momencie zmartwychwstania "ciało, jak wiemy, będzie uwielbione, więc tak jak miał Chrystus".
Internauci zabrali głos
Pod nagraniem duchownego pojawiła się masa komentarzy. Wielu internautów podkreślało, że nie zamierza ze sobą zabierać swoich organów na drugą stronę, tym bardziej, jeśli mogą się one stać się dla drugiego człowieka ratunkiem.
Wielu internautów podkreślało, że każdy człowiek jest potencjalnym dawcą, o ile nie zdecyduje się za życia wyrazić sprzeciwu lub jeśli rodzina nie zdecyduje inaczej.
"Ja jestem biorcą i jestem ogromnie wdzięczna mojemu nieznanemu dawcy za nową nerkę i nowe życie" - napisała internautka, której decyzja dawcy dała szansę na nowe życie.
A wy, co sądzicie na ten temat?
To też może cię zainteresować: Joanna Opozda w bardzo ostrych słowach o Antku Królikowskim. Czy będzie nowy skandal
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Żona zostawiła go, by wziąć udział w randkowym show. Szczere wyznanie Darka z "Sanatorium miłości"
O tym się mówi: Polski skoczek narciarski kończy karierę. Dziś wystąpi po raz ostatni. Fani są zrozpaczeni. O kim mowa