Każdy, kto obejrzy instagramowy profil Moniki Miller zauważy, że artystka odważnie podchodzi do modyfikacji swojego ciała. Nie chodzi tutaj o zmianę fryzury, makijaż czy strój, lecz o znacznie bardziej inwazyjne procedury.
Monika Miller znowu zaskakuje
Prężnie działająca w mediach społecznościowych Monika Miller regularnie informuje swoich fanów o tym, co dzieje się w jej życiu. Jak donosi "Super Express", tym razem Monika Miller pochwaliła się nową biżuterią zamontowaną w uszach i na zębach.
Wnuczka znanego polityka znana jest ze sporej ilości tatuaży znajdujących się na jej skórze, zamiłowania do body piercingu i szaleństwa na głowie. Jako artystka może się czuć swobodnie w wybranych przez siebie stylizacjach, czego wielu może tylko pozazdrościć.
Tym razem na instagramowym profilu u Moniki Miller pojawiło się zdjęcie, które nie umknęło uwadze tabloidów, a internautów podzieliło.
Okazuje się bowiem, że celebrytka zdecydowała się na ozdobienie biżuterią powierzchni swoich zębów- Odwiedziłam dzisiaj cudowne @angiepiercingstudio ❤️🥳 No i zrobiłam przy tej okazji tragusa i flata - kolczyki na uszach, a także wjechała biżuteria na zęby 😁- napisała w opisie do zdjęcia.
Motylek wylądował na powierzchni stycznej lewej górnej jedynki z lewą, górną dwójką, a maleńki i czerwony diamencik wylądował asymetrycznie po drugiej stronie.
Internauci nie pozostawili tej publikacji bez komentarza, co pokazało wyraźnie różnice zdań między nimi. Jedni pochwalili efekty zabiegu, inni woleli skrytykować.
O tym się mówi: Naturalne sposoby na zapuszczenie grubszych brwi. To wszystko masz w kuchni