Jak podaje portal "Good Times", kobieta poszła do salonu stylizacji paznokci i poprosiła pracującą tam kosmetyczkę o zakrycie nieestetycznie wyglądającego czarnego śladu, jaki pojawił się na jej paznokciu. Kosmetyczka od razu zorientowała się, że zmiana na paznokciu jest niebezpieczna. Dzień później okazało się, że miała rację i zmiana była oznaką poważnej choroby. Jakiej?
Niepokojąca zmiana na paznokciu
Do salonu stylizacji paznokcia przyszła klientka z dość nietypową prośbą. Chciała, żeby zakryć czarny pionowy pasek, jaki pojawił się na jej paznokciu. Pracująca w salonie Lisa Harrison Williams podzieliła się w mediach społecznościowych zdjęciem paznokcia.
Napisała również, że klientka była już w kilku salonach kosmetycznych, w których personel "zdiagnozował" u niej kilka różnych przypadłości. W poście Lisa wspomina, że "niektórzy diagnozowali brak wapnia, inni mówili, że to zmiana dziedziczna. Dla jeszcze innego był to pęcherzyk krwi".
Ostateczna diagnoza była przerażająca
Lisa nie miała wątpliwości, że coś było nie tak. Zapwniła, że choć nie chciała przestraszyć klientki poprosiła, żeby jak najszybciej zgłosiła się do swojego lekarza. Klientka poszła za radą Lisy i dzień później poinformowała ją, że zdiagnozowano u niej raka.
Okazało się, że "był to bardzo agresywny czerniak, który rozprzestrzenił się już na jej węzły chłonne". Rokowania nie były niestety najlepsze. Każdą tego typu zmianę, nawet wyglądającą na coś z pozoru niewinnego lepiej skonsultować z lekarzem, żeby mieć pewność, że to nic poważnego.
Spotkaliście się z czymś podobnym?
To też może cię zainteresować: Relacja małej dziewczynki i konia jest po prostu niesamowita. Ta przyjaźń przetrwa długie lata. Nieprawdopodobne nagranie
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Dlaczego Magda Mołek oraz Kinga Rusin odeszły z telewizji? Głos na ten temat zabrał prezes stacji TVN – Edward Miszczak
O tym się mówi: Marta Kaczyńska znów znalazła się na celowniku internautów. Kobieta musi zmierzyć się z mocną krytyką