Jak podaje "Pikio", w środowisku działaczy opozycyjnych w PRL, Henryk Wujec był wybitnie znany, choć słynął ze skromności. W tamtych czasach ciężko było żyć osobom pokroju Henryka Wujca, którzy byli mocno prześladowani na tle politycznym.
Lech Wałęsa wspomina z rozrzewnieniem postać Henryka Wujca
Jak wiemy, Lech Wałęsa mówiąc o sobie, jako bohaterze Solidarności, wymienia liczne, wybitne zasługi dla kraju, przypisując je wyłącznie sobie, swojej odwadze i charyzmie. Wielokrotnie podkreślał w wywiadach, że przedstawiciele komunizmu wystraszyli się odważnego i zdeterminowanego w walce Lecha Wałęsy. Gdzie zatem w tym wszystkim uszczknąć miejsca dla samego Henryka Wujca? Lech Wałęsa tak opowiadał o zmarłym Henryku Wujcu:
Nigdy jednak nie umniejszałem jego wielkich możliwości, wielkiego oddania. Zawsze traktowałem go z szacunkiem, choć nie zawsze się zgadzaliśmy. (...) Przed sierpniem 1980 r. ja byłem mało znanym działaczem, Henryk Wujec był dobrze znaną postacią w środowisku opozycji. (...) dołączyłem do tej grupy i do Wujca, i toczyliśmy wspólne boje. Jeździłem do jego domu (...) był dobrym organizatorem, wprowadzał nas w działalność opozycyjną. To był naprawdę wspaniały człowiek, wspaniały działacz.
Pierwszego czerwca 1990 roku, Henryk Wujec, ówczesny Sekretarz Komitetu Obywatelskiego przy Przewodniczącym NSZZ "Solidarność", otrzymał od Lecha Wałęsy ostatni z kilku faksów, które nie były dla Wujca pomyślne.
Henryku, jesteśmy po wyborach, a więc dobry to czas, by dokonać niezbędnych organizacyjnych zmian w Komitecie. (…) Nie może on być ani zapleczem Rządu, ani OKP (Obywatelski Klub Parlamentarny). Ten punkt widzenia skłonił mnie do podjęcia bolesnej dla mnie decyzji odwołania Ciebie ze stanowiska Sekretarza. Przychodzi mi to tym trudniej, że mam świadomość ogromu pracy wykonanej przez Ciebie, solidnej pracy. Ufam, że jako polityk zrozumiesz moje motywacje i konieczność tej decyzji. (…)
Henryk Wujec postanowił w grzeczny sposób wytłumaczyć Wałęsie, że jedynie Komitet Obywatelski może go odwołać ze stanowiska, bo to właśnie Komitet go powołał w drodze wyboru.
Drogi Lechu! Dziękuję Ci bardzo za życzenia. Widzisz, w swym zapracowaniu zapomniałeś pewnie, że na funkcję Sekretarza Komitetu Obywatelskiego przy Przewodniczącym NSZZ »Solidarność« zostałem powołany w drodze wyboru przez Komitet Obywatelski i Komitet może mnie z tej funkcji odwołać. Oczywiście jestem gotów zdać wszystkie swoje obowiązki z chwilą odwołania mnie przez Komitet Obywatelski.
Lech Wałęsa w odpowiedzi odesłał trzy znaczące słowa, które zapewne na zawsze wryły się w pamięci Henryka Wujca:
Lech Wałęsa w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", w zadziwiająco ciepły sposób wypowiadał się na temat Henryka Wujca dając tym samym do zrozumienia, że działacz był w jego życiu wybitnie ważną postacią.
Ostatnią kromką chleba się dzielił, w każdych warunkach, zawsze i wszędzie. Takich ludzi już nie ma, odchodzą do przeszłości. Bardzo szkoda, że odszedł w tym trudnym czasie. Będzie go brakowało, jest nie do zastąpienia.
Co sądzicie o sposobie odwołania Henryka Wujca ze stanowiska?
O tym się mówi: Małgorzata Rozenek-Majdan publikuje bardzo ważny apel. Chodzi o zdrowie i życie. Sprawa zakończy się w sądzie
Zerknij: Francja przerażona. Pożar katedry św. Piotra i Pawła w Nates. Ogień wciąż trawi świątynię