Bez względu na to, czy była to słoneczna pogoda, czy ulewny deszcz, staruszek zawsze siedział w tym samym miejscu. Przez cały ten czas obsługiwany był przez tę samą kelnerkę — Melinę Salazar.

Walter nie był miłym klientem. Ciągle narzekał i był niezadowolony. A to kawa została mu podana już zimna, albo omlet był niesolony. Nerwy wielu kelnerek nie mogły znieść jego krytyki. Sama Melina przywitała weterana spokojnie, a nawet z uśmiechem. Troszczyła się o niego, jak o własnego ojca.

Jedak potem weteran przestał przychodzić. Dziewczyna martwiła się o regularnego gościa. A potem przeczytała gazetę miejską. Tam w nekrologu było napisane, że ​​w wieku osiemdziesięciu dziewięciu lat, Walter Sword zmarł kilka dni temu, we śnie w domu.

Kelnerka szczerze współczuje starcowi. W końcu cała jego niegrzeczność i narzekanie wynikały z faktu, że przez wiele lat był sam. Zasmucona Melina pomyślała, że ​​nigdy więcej nie usłyszy tego imienia. Jednak to dopiero początek.

Następnego dnia, po smutnych wieściach, nowy gość przyszedł do kawiarni. Kobieta nie widziała go wcześniej.

Nieznajomy nie przyszedł na przekąskę. Po prostu szukał Meliny. Mężczyzna okazał się prawnikiem. Do jego obowiązków należało wykonanie ostatniej woli zmarłego żołnierza.

Dziewczyna długo nie mogła zrozumieć, ona... prosta kelnerka. A potem prawnik powiedział, coś, co spowodowało, że opadła jej szczęka.

Starzec postanowił jej podziękować za życzliwość i pobłażanie. Walter przekazał Melinie pięćdziesiąt tysięcy dolarów. Jednak to nie było wszystko. Weteran wojenny miał samochód. Odtąd należał do dobrej kelnerki.

Okazało się, że przez te wszystkie lata żołnierz chodził do kawiarni tylko ze względu na nią. Tylko ona go rozumiała. To ona była tą, która spokojnie znosiła jego warczenie.

Historia Meliny i Waltera raz na zawsze dowodzi, że nawet lodowate serce można stopić uśmiechem, życzliwością i troską.

Jak informował portal "Życie": MICHAŁ WÓJCIK NIE USTAJE W WALCE O ŻYCIE SWOJEJ UKOCHANEJ. PRZYJACIELE KABARECIARZA WYZNALI, JAK WYGLĄDA JEGO SYTUACJA DZIŚ

Przypomnij sobie: FANKI MAŁGORZATY ROZENEK-MAJDAN PRZYŁAPAŁY JĄ NA CZYMŚ NIEOCZEKIWANYM. POD ZDJĘCIEM W INTERNECIE CAŁA MASA KOMENTARZY Z ISTOTNYM PYTANIEM

Portal "Życie" pisał również: JEDNA Z GWIAZD SERIALU POLSATU „PRZYJACIÓŁKI” ZAKAŻONA. KIEPSKIE INFORMACJE DLA FANÓW PRODUKCJI, CO BĘDZIE Z NOWYMI ODCINKAMI