- Od jesieni w ogóle nie rozmawialiśmy z moją synową! - mówi emeryt Marina Iwanowna. - Po tym, jak poprosiła wnuka, aby usiadł, kiedy poszła na zakupy ze swoją przyjaciółką, ale odmówiłem. Cóż, ponieważ tak nie jest, myślę, że kiedy musisz polecieć na ratunek… Rozumiem, kiedy coś jest nagłe, na przykład chore lub coś z moimi rodzicami. Tutaj rzuciłbym wszystko i uciekł, nawet nie ma rozmowy. Robisz zakupy z dziewczyną? Więc ona pójdzie, a ja usiądę z jej dzieckiem — czym jest ta radość?
Katia stała się synową Mariny Iwanowna pięć lat temu i do zeszłego roku ich związek był dość rodzinny. Teściowa odsunęła się od syna na weselu, dała młodym ludziom dużą sumę pieniędzy, zaprosiła ich do odwiedzenia i do kraju, przekazała ogórki i dżemy, które dzieci wzięły z wdzięcznością. Z kolei młodzi ludzie zapraszani do siebie, wręczali prezenty, gratulowali wakacji.
Dwa lata temu syn i jego żona urodzili swoje pierwsze dziecko przed podziwem teściowej, a Maryna Iwaniwna powiedziała młodej matce o wypisie ze szpitala położniczego, że jeśli do mnie zadzwonisz, pomogę.
Muszę powiedzieć, że synowa NIE była bezczelna, ale kilka razy naprawdę potrzebna była pomoc z dzieckiem, a Marina Ivana przyszła bez żadnych rozmów. Siedziałem z wnukiem, gdy Katia przygotowywała dokumenty, poszedłem do dentysty i ginekologa, poszedłem do pracy po jakieś informacje. Wszystkie sprawy są konieczne, a powody są ważne, mówi Marina Iwanowna.
Syn pracuje, nie może pożegnać się z pracą, a noworodka nie można ciągnąć w miejsca publiczne i dorosłe polikliniki, tutaj wszystko jest w porządku.
- A tutaj rzucić dziecko na babcię i pójść na spacer z dziewczyną to już zuchwalstwo - myśli emeryt. - Zeszłej jesieni jej przyjaciółka przyjechała z Kijowa. Dzwoni i mówi - nie usiądziesz, powiedzmy, z Iwanką przez kilka godzin? Cóż, powiedziałem jej tak - moja droga, nie urodziłaś w wieku szesnastu lat, ale prawie trzydzieści, chciałaś dziecka, więc jakie są teraz twoje dziewczyny? Jesteś na urlopie macierzyńskim, sam opiekuj się dzieckiem. Twoja sytuacja nie jest niezbędna, by wezwać pomoc… Myślę, że wszystko zrozumiała i nie obraziła się! Przeprosiłem i się rozłączyłem…
Muszę powiedzieć, że w tym czasie Iwanko miał rok i miesiąc, a siedzenie z nim było naprawdę trudne. Nie w przypadku noworodka, który leży cicho w miejscu, w którym go położono, dobrze, a przynajmniej siedzi na rękach. Roczny wnuk nie mógł dłużej niż pięć minut przebywać na wózku inwalidzkim ani w kojcu, wspinając się wszędzie, upadając i stłuczony. Prawdopodobnie dlatego Maryna Iwaniwna odpowiedziała na prośbę swojej teściowej bez radości.
Cóż, odmówiła i odmówiła - miała rację. Marina Iwaniwna uważa, że babcie nie muszą siedzieć z wnukami.
- Tylko od tego samego dnia zostałem poważnie zignorowany, jak mówią młodzi ludzie! Emeryt wzdycha. - Nie zapraszają już gości, nie odbierają telefonu, odmawiają przyjścia do mnie pod przyzwoitymi pretekstami. Oto ta izolacja…
Możesz zadzwonić! Pytam syna, co się stało, on jest matką, nie wymyślaj, wszystko jest w porządku. Katia jest po prostu bardzo zajęta, znalazła pracę w niepełnym wymiarze godzin, a nawet dziecko, nie chce rozmawiać… Rozumiem, że jest zajęta, ale po co mnie ignorować?
„Czy wiesz na pewno, że cię zablokowała?”
- Kilka razy zadzwoniłem do niej z numerów znajomych — od razu podnosi słuchawkę! - wyjaśnia Maryna Iwaniwna. - Ale kiedy mnie słyszy, natychmiast przerywa rozmowę.
„Czy upuszcza telefon?”
- Nie, bardzo uprzejmy. Tak jak Maryna Iwaniwna, nie mogę teraz rozmawiać, mam dziecko siedzące na huśtawce, przepraszam, zadzwonimy później — i wyemituje sygnał dźwiękowy… Oczywiście, nie ma później. Dzwonienie z mojego telefonu jest bezcelowe i nie będę ciągle pytać nieznajomych…
Najsmutniejsze jest to, że nie widziałem mojego wnuka od prawie roku! Nie wiem już, co mam robić. Przepraszam, żeby zapytać? Przepraszać? Jestem już na to gotowy, ale jak? Nie daje takiej okazji!
Jak myślisz, kto jest bardziej niesłuszny — teściowa lub synowa?
To też może cię zainteresować: Pomorze: Sanepid aktualizuje dane dotyczące zakażeń koronawirusem. Są powody do optymizmu
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Dominika Tajner przerwała zmowę milczenia. Postanowiła ze szczegółami opowiedzieć, co doprowadziło do rozwodu z Michałem Wiśniewskim
O tym się mówi: GIS wydał pilny komunikat o wycofaniu ze sprzedaży popularnego produktu. Z czego wynika taka decyzja