Ostatnio pisaliśmy o koniu, który wrócił do źródła pożaru po to, by uratować z niego klacz i źrebię, a także o historii pewnej kotki, która została mamą... szczeniaka. Dzisiaj przedstawiamy podobną, choć odwrotną historię psiej mamy, która przygarnęła kocięta.
Jak podaje Wamiz.pl grupa pracujących na budowie robotników znalazła miot malutkich kociąt. Zwierzęta zabrano do fundacji, gdzie zajęła się nimi suczka rasy Border Collie.
Sytuacja miała miejsce we wsi Wetheral w hrabstwie Kumbira w północno-zachodniej Anglii. Pracujący na budowie robotnicy natknęli się na miot sześciu kociąt. Robotnicy powiadomili o znalezisku fundacje.
Oak Tree Anilams’ Charity zajęła się maluchami. Organizacja zaczęła poszukiwać karmiącej kotki, która mogłaby zając się kociętami. Niestety nie udało się. Wtedy pojawiła się Skye – suczka Border Collie, która przyjęła kocięta.
Jak twierdzi wolontariuszka z organizacji Oak Tree Caroline Yon suczka uratowała maluchom życie.
„Nawet mimo najlepszych chęci, jako ludzie nie potrafimy zapewnić im w 100% wszystkiego tego, co robiłaby dla nich ich matka. Jednak Skye jest w stanie zrobić trochę więcej niż my. Bez niej [ta opieka] byłaby 100 razy trudniejsza niż jest”.
Dzięki Skye kocięta maja się dobrze. Suczka dba o rozwój maluchów. Uczy je także dyscypliny.
Przypomnij sobie o: MÓWIĄCY PIESEK PODBIJA INTERNET! NAGRAŁ GO WŁAŚCICIEL [WIDEO]
Jak informował portal "Życie": POŻAR W KALIFORNII. KOŃ WYRWAŁ SIĘ STRAŻAKOM, BY URATOWAĆ RODZINĘ