Agata Młynarska odważyła się zmienić swoje życie. Powód – niezbyt dobry stan zdrowia!

Młynarska postanowiła przeprowadzić się do słonecznej Hiszpanii. Piękna pogoda jak najbardziej służy!

Życie dziennikarki odmieniło się o 180 stopni. Wraz z ukochanym mężem postanowili spędzić więcej czasu w Hiszpanii, gdzie klimat sprzyja zdrowiu dziennikarki. Przeprowadzka wymagała dużego poświęcenia, zwłaszcza Przemysława Schmidta, który zawsze wspiera żonę i dba o nią.

Zobacz także: EWA WACHOWICZ ZDRADZA SEKRET PIĘKNEGO WYGLĄDU. POZNAJ TAJEMNICĘ BYŁEJ MISS!

Stan zdrowia Agaty był słaby jeszcze pięć lat temu, kiedy to zamiast w podróż poślubną, dziennikarka wyruszyła… do szpitala. Wtedy specjaliści zdiagnozowali chorobę Leśniowskiego-Crohna, czyli zapalenie jelit.

Musiała przejść przez wiele. Dwie operacje i garść poświęconego czasu. Po powrocie do domu, postanowiła nauczyć się celebrować każdą wolną chwilę, weekendy i dłuższe wakacje wykorzystywać w pełni. Agata czuła się lepiej, a więc młode małżeństwo wyruszyło w podróż – do Hiszpanii. Później stało się to ich tradycją wypoczynkową.

Zobacz także: PREZYDENT SKOMENTOWAŁ WPIS TUSKA NA TWITTERZE. POLACY CZEKAJĄ NA RIPOSTĘ!

Niestety w lipcu 2018 r. Agata znowu poczuła się źle i musiała wrócić do szpitala.

– „Po czterech dniach ostrej walki na oddziale gastrologii, wrócił uśmiech i nadzieja, że najgorsze znów udało się pokonać. Moja choroba ma własne życie. Nie zbadano dlaczego pojawiają się tak nagłe jej zaostrzenia. Bo przecież było tak dobrze i nagle… walka o życie” – napisała Młynarska.

źródło: „pomponik.pl”